
Jesteśmy do Państwa dyspozycji, służymy pomocą i radą. Proszę pisać i dzwonić o każdej porze. Nasza pasja jaką jest numizmatyka nie zna dnia ani godziny :-)
|
Możemy
spotkać się z niebywałymi, dość często zaskakującymi, wielokrotnie
zadziwiającymi i po prostu nietypowymi czy nawet zatrważającymi
Duże poczucie humoru muszą mieć państwa, które decydują
się na wydawanie owych nietypowych nominałów. Czy taka inicjatywa ma na
celu przyciągnięcie większej rzeszy kolekcjonerów? Trudno powiedzieć,
gdyż taki zabieg raczej ku temu nie skłania ażeby decydował się na zakup
owych kolekcjonerskich monet. Każdy kolekcjoner z reguły przyzwyczajony
jest do standardowych nominałów wydawanych i obowiązujących od lat, a
nie do „dziwacznych” ukazujących się cyklicznie monet, a poza tym trzeba
także uwzględnić ceny, które są dość wysokie i nie są zbyt
zachęcające.
Dodatkowo żeby było jeszcze śmieszniej trzeba dodać o rozmaitości stopów w jakich owe monety są wykonywane. Poczynając od srebra próby 500/100 i idąc dalej przez 800/1000, 900/1000, 950/1000 mamy także złoto prób: 900/1000, 917/1000, 920/1000, 985/1000 oraz inne różne „miszmasze” stopowe tj.: bimetall + złoto 750/1000, bimetall + srebro 900/1000 + Niob 998/1000, stopy Cu75 Zn20 Ni5, oraz Cu Ni, bimetall i słynny Nornic Gold. Naprawdę zaskakujące jest to, że spośród 19 państw (Austria, Belgia, Cypr, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Malta, Monako, Niemcy, Portugalia, San Marino, Słowacja, Słowenia, Watykan, Włochy) wydających monety kolekcjonerskie euro jest takie bogate zróżnicowanie nominałowe i stopowe.
Każdy z tych krajów wydaje także 2 euro okolicznościowe, które już teraz spotyka się ze sporym zainteresowaniem i staje się z roku na rok coraz bardziej popularniejsze wśród kolekcjonerów. Ciekawe czym Europa nas może jeszcze zaskoczyć na rynku numizmatycznym, bo to że ślimak jest rybą, a banany mają być proste dowiedzieliśmy się całkiem niedawno.